Czyszczenie kostki brukowej z mchu, chwastów, trawy.

Czyszczenie kostki brukowej z mchu, trawy i chwastów.

Klient dzwoniąc do nas, chciał jak najszybciej uzyskać wycenę na czyszczenie kostki brukowej. Jak to zwykle bywa w takich przypadkach podał zaniżoną powierzchnię przeznaczoną do czyszczenia, oraz zapewniał że na kostce występują raczej zabrudzenia atmosferyczne. W przypadkach gdy zleceń jest naprawdę dużo, nie zawsze mamy czas osobiście obejrzeć każde zlecenie. Często z klientem telefonicznie ustalamy wartość wykonania usługi na podstawie jego opisu. Pewni niedużej powierzchni około 50 m2 lekko zanieczyszczonej kostki brukowej, udajemy się pod wskazany adres. Elektryczna brama popiskując nieśmiało otwiera się, czekamy aż właściciel zamknie psa. Po chwili wiemy że musimy się wrócić do firmy, i zmienić sprzęt na mocniejszy. Dobrze by było także wziąć ze sobą jakieś maczety i kosiarkę do trawy bo trafiliśmy na niezłą dżunglę, ale dżunglę z ziołami, trawą, i psimi zabawkami.

Zanim przystąpimy do czyszczenia kostki brukowej, musimy ściąć, skosić, i pozbyć się tej zielonej materii z jej powierzchni. Jak się później okazało, powierzchni przeznaczonej do czyszczenia było raptem trzy razy tyle, niż zostało to ustalone przez telefon. Na wstępie informujemy klienta że musi się liczyć 3 razy droższą usługą, żeby potem nie było niedomówień. Stwierdził że jeśli tak drogo, to on to sobie sam wyczyści we własnym zakresie, bo przecież ma „karczera” w garażu. Klient ma zawsze rację, wiec nie dyskutujemy i jedziemy na następne zlecenie. Po chwili wybiega najprawdopodobniej żona i krzyczy żebyśmy zostali. Wracamy się po nasza największą myjkę, jest dość problematyczna w zaparkowaniu, ale doskonale sobie poradzi z takim zleceniem, i co najważniejsze bardzo szybko.

Po wykarczowaniu największych łodyg, przystąpiliśmy do właściwego czyszczenia kostki brukowej.

Wołomin 05-200
ul. Szpitalna 10